Ogólnie mamy za sobą ważne wydarzenia. A kogo to kurwa obchodzi?
Mnie obchodzi, no nie inaczej. Papieża nie widziałem, ale jak to było? Idziemy sobie z kumplem przez rynek krakowski i zaczepiamy ludzi pytając "Gdzie jest papież?". Pytanie gdzie są narkotyki?
1 sierpień przeszedł spokojnie. Pamiętamy. Tak pamiętamy. Ile krwi zostało przelane. Bardzo dużo. I co poradzić? Przecież kurwa zabiłbym jakiegoś nazistę. Dajcie mi broń to zaczniemy ich zabijać, ale nie ważne.
Jakie są Wasze wspomnienia z wizyty Franciszka?
I co ja mam o tym myśleć? Czemu Wy wstawiacie takie grafiki? Czy to coś sugeruje? Czy ja mam zniszczyć KK?
Nie!!!
Teraz tak. Z tej całej wizyty pamiętam, że jeden ksiądz staranował barykady, żeby być blisko papieża. Teraz na pewno pójdzie do jebanego raju. Bo chyba o to chodziło przecież.
Druga rzecz jaką kojarzę. Papież jeździ golfem. Ciekawy jestem czy volkswagen zapłacił Watykanowi za promocje jego samochodu. Przecież tak powinno być.
Przejdźmy do poważniejszych spraw.
Jakiś 17 latek z Kazachstanu zbierał złom, żeby przyjechać na papieża. Wierzycie w to?
Dobra inny motyw. Ktoś tam miał 20 lat i czekał na papieża, ale mu się zmarło. Hehe - nie to już jest chamskie przecież.
Mam dla Was coś specjalnego. Dzięki mojej obecności na Twitterze. Tak można tam się dowiedzieć wiele interesujących rzeczy.
Cennik usług kościelnych:
W powyższej grafiki możemy się dowiedzieć, gdzie najbardziej opłaca się urodzić, wziąć ślub i umrzeć. Czyż nie są to jedne z najważniejszych informacji w życiu?!
Mam problemy z motywacją.
Pierdole.
Nie przeklinaj.
Ja gadam ze sobą, tak ja fix me now. I tak nikt nie wie o co chodzi.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. Niech Jezus Was prowadzi.
0 komentarze:
Prześlij komentarz